O pomyślny start w szkole dziecka „ryzyka dysleksji”(3)

W poszukiwaniu źródeł

      Niepokojącym zjawiskiem społecznym jest rosnąca liczba uczniów ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się, czyli dysleksją. Wydaje się, że świadomość problemu wśród rodziców jest jeszcze niewielka. Często też nie przyjmują do wiadomości, że ich dziecko wykazuje nieprawidłowe (funkcjonowanie i powinno być zdiagnozowane przez psychologa (Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, niekoniecznie rejonowa), by jak najwcześniej wspomóc je w rozwoju. Te działania, jeśli już są podejmowane to w okresie, gdy dziecko ma coraz większe trudności w nauce. I tak rodzic chcąc “ochronić” je przed ocenami niedostatecznymi, godzi się w końcu na badanie, dostarcza do szkoły zaświadczenie o dysleksji, często natomiast nie respektuje wskazań dotyczących pracy korekcyjno-kompensacyjnej, nie podejmuje współpracy ze specjalistą: nauczycielem terapeutą. O ważności rozpoznawania dysleksji, w okresie już przedszkolnym, by zapewnić dziecku pomyślny start w szkole świadczyć może fakt zorganizowania Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej Polskiego Towarzystwa Dysleksji w Warszawie (5 X 2002).
      Prof. M. Bogdanowicz - wiceprzewodnicząca Europejskiego Towarzystwa Dysleksji - w swoim wystąpieniu mocno podkreśliła potrzebę wczesnego rozpoznania ryzyka dysleksji. Dzieci ryzyka dysleksji mogą być identyfikowane przez rodziców, logopedów, nauczycieli przedszkola, przede wszystkim klas “O” na podstawie charakterystycznych symptomów.
      Duże prawdopodobieństwo wystąpienia specyficznych trudności w czytaniu i pisaniu dotyczy dzieci z rodzin, w których występowała dysleksja rozwojowa i opóźnienia w rozwoju mowy. Dzieckiem “ryzyka dysleksji” jest każde dziecko pochodzące z nieprawidłowej ciąży i porodu. Dlatego też należy obserwować rozwój dzieci urodzonych przedwcześnie, w zamartwicy, z niską wagą urodzeniową, w złym stanie fizycznym (w skali Apgar poniżej 6 pkt). Wystąpienie dysleksji zapowiadają opóźnienia rozwoju w zakresie funkcji słuchowo-językowych, wzrokowo-przestrzennych, ruchowych oraz ich integracji. Prof. M. Bogdanowicz opracowała specjalną skalę ryzyka dysleksji, na podstawie której nawet rodzice mogą zdiagnozować swoje dziecko (dziecko 6,7-letnie).
      Materiał ten znaleźć można w publikacji: M. Bogdanowicz “Ryzyko dysleksji. Problem i diagnozowanie” (Księgarnia Edukacyjna - pl. Dąbrowskiego). Bardzo ważne jest, by dzieci ryzyka dysleksji poddane były badaniom kompleksowym, te prowadzone są przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną, oraz uczestniczyły w specjalistycznych zajęciach terapeutycznych. Im wcześniej podjęte zostaną działania profilaktyczne wobec dzieci ryzyka dysleksji, tym większa szansa na zapewnienie im powodzenia szkolnego.
      W związku z tymi stwierdzeniami, potwierdzonymi wieloletnimi badaniami, należałoby więc specjalistyczną opieką objąć dzieci już klas “0", a nawet wcześniej. Nauczyciele kl. “0" powinni być szczególnie wspomagani w swoich działaniach przez specjalistów. Sami bowiem nie są w stanie przy licznej grupie dzieci objąć fachową pomocą tych, które zagrożone są dysleksją. Ponadto należy uświadomić rodzicom wagę problemu oraz potrzebę ich ścisłej współpracy z fachowcami. Materiały dotyczące dysleksji zamieszczane są w Biuletynach Informacyjnych Warszawskiego Oddziału nr l Polskiego Towarzystwa Dysleksji. Uzyskać je można w siedzibie Zarządu przy ul. Żeromskiego 55/67 tel. 865-14-21, 865-14-20 (dyżur w poniedziałek).

Małgorzata Dąbrowska SP 73

4871